Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Budowa węzła w Gronowie to konieczna inwestycja

Alicja Kucharska
Maariusz Kapała
Pojawiło się światełko w tunelu, że węzeł autostradowy w Gronowie powstanie szybciej. Tak twierdzi wójt Czesław Kalbarczyk. - Dużą delegacją udaliśmy się do ministerstwa i przedstawiliśmy argumentację potwierdzającą potrzebę przyśpieszenia budowy węzła w Gronowie - wyjaśnił wójt.

Jak podkreślił Cz. Kalbarczyk, minister przyjął informację i poprosił o oficjalne pismo Urzędu Marszałkowskiego. - Stosowne pisma już zostały przesłane. Myślę, że jest realna szansa na przyśpieszenie budowy zjazdu. Mamy poparcie stowarzyszeń, przedsiębiorców, a także samego wojewody - dodał wójt. Pozytywnie o przedsięwzięciu podczas środowej wizyty w Świebodzinie wypowiadał się wojewoda lubuski Władysław Dajczak. - Droga daleka, ale światło jest. Zapewniam, że będę wspierał zasadność tej inwestycji - mówił podczas spotkania z samorządowcami Władysław Dajczak.

Jak podkreślił w rozmowie z nami wójt, budowa zjazdu oznacza nie tylko rozwój regionu, ale i zwiększenie bezpieczeństwa na drodze K92. - Na naszym terenie są parkingi, ale i cała infrastruktura gotowe na przyjęcie 4,5 tysiąca tirów. W tej chwili, by kierowcy skorzystali z dobra proponowanego przez gminę Łagów, ale i sąsiadującą gminę Lubrza kierowcy muszą zjeżdżać na węźle rzepińskim i nadrabiać drogi - podkreślił wójt. Czołowym argumentem w walce o autostradę jest to, że Gronów to miejsce, w którym krzyżują się linie dróg K92 i autostrady. - Z pewnością, z chwilą budowy zjazdu pojawiliby się inwestorzy, co oznaczałoby nowe miejsca pracy dla mieszkańców. Jest wstępna uchwała intencyjna samorządu wojewódzkiego mówiąca o pokryciu 50 proc.kosztów budowy zjazdu. Kosztorys opiewa na kwotę 25 mln zł. Przedsiębiorca z Gronowa, zapewnił, że z chwilą wydania decyzji jest w stanie dołożyć 10 mln zł - zaznaczył wójt.

- Jeśli jest taka możliwość, to warto zrealizować tę inwestycję, jednak czy ma ona aż tak istotny wpływ na życie mieszkańców, nie jestem przekonana. Mi ułatwi to tyle, że jadąc do Poznania będę mogła szybciej wjechać na autostradę - powiedziała Agata Juszczak. O tym, że inicjatywa jest niezbędna przekonuje Jeremiusz Jurczyk, wiceprezes stowarzyszenia Węzły Lubuskie. - Płyną z niego same korzyści, dlatego ciągle czynimy starania, by inwestycję przyśpieszyć - zaznaczył.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska