Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Karolina: Kiedy czytam, nie zauważam, jak szybko mija czas

Renata Zdanowicz
Renata Zdanowicz
Pierwsze książki Karolinie czytała babcia, z czasem bardzo jej się to spodobało. Odpowiedź na pytanie: film czy książka? - Zdecydowanie woli mieć własne wyobrażenie bohaterów.

Zostałaś Młodzieżowym Czytelnikiem Roku. Niespodzianka?

Kiedy dowiedziałam się, że mam przyjść do biblioteki, w pierwszej chwili pomyślałam, że nie oddałam jakiejś książki...

Jak zaczęła się Twoja przygoda z czytaniem?

Moim pierwszym kontaktem z książką były różne bajki i baśnie, które często czytała mi babcia. Bardzo mi się to podobało, aż sama zaczęłam czytać.

Pamiętasz, jak kupiłaś pierwszą książkę?

Miałam chyba 10 lat. Byłam na zakupach z rodzicami i spodobała mi się okładka książki . Kupiłam ją. Wciąż widzę tę okładkę. Nie pamiętam tytułu, bohaterką była księżniczka. Na podstawie tej książki powstał film.

Co było później?

Zaczęłam więcej czytać. Na początku rodzice mi kupowali , jak miałam pieniądze, wydawałam je na książki. Zaczęłam od e-booków.

Jak trafiłaś do biblioteki?
Moja sąsiadka, dorosła pani, pożyczała książki z tej biblioteki i zawsze się pytałam, czy mi też coś wypożyczy. Kilka książek swoich mi pożyczała, aż w końcu się też zapisałam. To już ponad rok, odkąd jestem członkiem biblioteki.

Jakie wrażenie zrobiła na Tobie biblioteka? Jak zostałaś przyjęta?

Było miło. Wytłumaczyli mi co i jak, co potrzebuję, czyją zgodę muszę mieć. Powiedzieli, że mogę tylko cztery książki wypożyczać. Po jakimś czasie dowiedziałam się, że mogę wziąć dużo więcej.

Jesteś stałą bywalczynią biblioteki?

Staram się jak najczęściej tu przychodzić. Skończę czytać książkę, przychodzę i pożyczam następną. Wszystko zależy od szkoły, ile czasu mam na czytanie.

Ze szkolnej biblioteki też korzystasz?

Rzadko tam bywam, jeżeli już to wypożyczam tylko lektury.

Czego w takim razie szukasz i co znajdujesz na bibliotecznych półkach?

Na początku zawsze oglądam okładki, wyboru dokonuję patrząc. Potem zwracam uwagę na opis, jeśli mi się spodoba, to biorę książkę. Bardzo często nie patrzę na gatunek. Spodoba mi się fantazja, wezmę, jeśli naukowa to wezmę i czytam.

Jak czytasz, izolujesz się, zakładasz słuchawki na uszy?

Czytam w każdym miejscu, wyłączam się i czasem nie zauważam, że czas minął. Trzeba się uczyć, a ja myślę tylko o tym, że muszę jeszcze jeden rozdział przeczytać.

Co ci daje czytanie książek?
Zapominam się, to takie oderwanie od rzeczywistości. No i wczuwam się w inne postacie. Bardzo się wczuwam, naprawdę.

Przeżywasz mocno?

Tak bardzo, że czasami muszę oderwać się od książki, odpocząć, przejść się i dopiero wracam i zaczynam czytać dalej.

Czy Twoi rówieśnicy też czytają książki?

Bardzo mało. Nie lubią zbytnio czytać. Kilku osobom, które znam polecam czasem to co przeczytałam.

Jak myślisz, z czego to wynika? Co Was, młodych zniechęca?

Lektury! Tylko niektóre są fajne. Na przykład „Krzyżacy” to bardzo ciężka książka. Dla nas najlepsze są fantazy, romanse. Fantazy z wątkiem miłosnym sama też najbardziej lubię czytać. Na drugim miejscu są zwykłe romanse. Kryminały również lubię i popularnonaukowe też.

Masz 17 lat, oprócz czytania masz jeszcze inne pasje?

Wszystko się sprowadza do czytania. W czasie szkoły nie mam czasu na różne pasje. Przyjeżdżam do domu, do Buczyny, po godzinie 16.00. Trzeba ogarnąć się chwilkę, odpocząć, później trzeba zacząć się uczyć i nim się obejrzę, to już trzeba iść spać.

Filmy Cię interesują?

Czasami specjalnie jadę na film, żeby spojrzeć jak została pokazana historia. Zdecydowanie pierwsza jest książka. Wolę zaczynać od książki, bo mam swoje wyobrażenie bohaterów. W filmie mam narzucone, kto jak wygląda, jak się zachowuje.

A Internet, dużo czasu w nim spędzasz?

Nie. Czasami wejdę na facebooka, przeglądnę tablice. Zazwyczaj nie ma nic ciekawego. Za to seriale potrafię oglądać długo.

Uczysz się w pierwszej klasie technikum żywienia i usług gastronomicznych.
Nie mam pojęcia, jak trafiłam do tego technikum. To był zupełny przypadek. Miałam iść do liceum, ale w technikum jest więcej perspektyw, uważam. Czas szybko leci, przede mną matura, a później zobaczę, co będę dalej robić.

Dziękuję za rozmowę i gratuluję otrzymanego tytułu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska