- Wspaniała atmosfera, dźwięki, obrazy - tego wszystkiego doświadczyła publiczność, która zgromadziła się pod pałacem w Dąbrówce Wlkp. na koncercie kończącym projekt #lapiechwile. Ci, którzy znaleźli parę chwil tego ciepłego sobotniego wieczoru, wychodząc z parku po wydarzeniu musieli mieć w głowie jeszcze utwory zagrane przez muzyków, prace plastyczne czy występy teatralne - relacjonuje Marek Pych, koordynator projektu.
Muzycy zagrali w sumie 11 utworów, które łączył jeden element: instrument z tradycyjnej kapeli koźlarskiej. Tego wieczoru nie tylko muzyka oczarowała widzów. Podczas koncertu finałowego zostały zaprezentowane prace młodych artystów, którzy pod okiem instruktorki, Elżbiety Szymańskiej, przez kilka tygodni pracowali na warsztatch malarskich. Możliwość prezentacji nabytych umiejętności mieli również młodzi aktorzy. Pierwsza grupa teatralna pracowała pod okiem Justyny Paszkiewicz i podczas finału zaprezentowała “Śpiącą Królewnę”. Druga, wraz z Anną Zadłużną wystawiła “Marzenia”. Zwieńczeniem warsztatów muzycznych był występ młodych muzyków pod okiem mistrza Jana Prządki w tradycyjnym utworze ludowym.
Przypomnijmy, że pomysłodawcami warsztatów byli mieszkańcy Dąbrówki Wlkp. Zbąszynecki Ośrodek Kultury wystąpił do Narodowego Centrum Kultury z wnioskiem o dofinansowanie projektu. Nie udałoby się bez ogromnego zaangażowania Aliny Piątyszek-Pych, która czuwała nad całością przedsięwzięcia, Iwony Kusiak, która dopracowała projekt oraz Marka Pych, który włączył się w przedsięwzięcie na zasadzie wolontariatu. - Złapaliśmy tę chwilę. Z całości jesteśmy naprawdę dumni - podsumowali organizatorzy.
Koncert zbiera same pozytywne recenzje. Jest on przykładem tego, że wystarczy chcieć, by zrobić coś pięknego dla innych. Brawo organizatorzy, brawo Dąbrówka Wielkopolska!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
