Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sierżant sztabowy Przemysław Perczyński zdobył dwa złote medale IMAF

Alicja Kucharska
Nigdy nie przypuszczał, że jego pasją staną się sztuki walki. Obstawiał piłkę nożną, bo to tej dyscyplinie poświęcał każdą wolną chwilę. Nie spodziewał się też, że będzie mógł powiedzieć o sobie mistrz. Choć dwa złote medale Mistrzostw Polski IMAF zdobył już kilka dni temu, to nadal nie dociera do niego, jak wielki sukces odniósł. Sierż. sztab. Przemysław Perczyński - policjant z 9-letnim stażem i Mistrz Polski po zaledwie sześciu latach treningów!

Na początku czerwca w Hali Sportowej „Tęcza” w Złotoryi odbyły się Mistrzostwa Polski IMAF, w których udział wzięło blisko 200 zawodników. Przemysław Perczyński wywalczył złoty medal w dwóch kategoriach: indywidualnej Kobudo Seniorów oraz drużynowej Kobudo Kata synchroniczne. - Kobudo do styl walki narzędziami drzewcowymi. Zwykle wykorzystywane są kije, czyli „bo”, sztylety „sai” oraz pałki typu „Tonfa”. Zgodnie z historią narodziło się to stąd, że samurajowie zabrali wieśniakom cały dostępny metal. Ci natomiast, by móc się bronić wykorzystali narzędzia gospodarcze: kij, za pomocą którego nosili wiadra z wodą, tonfy, które służyły do ich podnoszenia oraz sai służące do sadzenia ryżu - rozpoczyna sierżant sztab. Przemysław Perczyński.

Jak wyjaśnia, kobudo to sztuka walki, która jest formą pokazową. Wyklucza atak, służy obronie. Jego trenerem jest podinspektor Mirosław Wiśniewski, zastępca naczelnika prewencji świebodzińskiej Komedy - sensei w Klubie Sportowym Ju-Jitsu.

Treningi odbywają się dwa razy w tygodniu. To stosunkowo niewiele, jak na tak zaszczyty tytuł. - Mistrzostwa traktowałem jako okazję do zdobycia doświadczenia, sprawdzenia się. W swojej konkurencji natrafiłem na bardzo trudnego rywala. Zupełnie nie nastawiałem się na zwycięstwo, jednak sukces z pewnością motywuje mnie do dalszych treningów - komentuje.

Mistrz zaznacza również, że każdemu zdecydowanie poleciłby ju-jitsu. Nie zamieniłby tego stylu na żaden inny. - Ju-jitsu było pierwszą sztuką walki, na jej bazie powstawały kolejne. Zgłębiam także tajniki laido, czyli sztuki posługiwania się samurajskim mieczem - dodaje sportowiec w mundurze.

Sztuki walki trenuje także żona policjanta. Razem wywalczyli mistrzostwo w kategorii Kobudo Kata, w której najważniejsze jest synchroniczne wykonanie sekwencji, ale liczą się także precyzja i wykończenie ruchu. W Złotoryi współpracowali, natomiast nierzadko również rywalizują ze sobą.

W listopadzie odbędą się Mistrzostwa Europy IMAFE. Nie zabraknie na nich przedstawicieli świebodzińskiego klubu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetalubuska.pl Gazeta Lubuska